Ten przepis na ciasto z owocami pochodzi od mojej teściowej i jest to jeden z najbardziej lubianych wypieków w rodzinie mojego męża. Tak naprawdę jest to bardzo uniwersalne ciasto – można piec je przez cały rok, tylko zmieniając rodzaj owoców. Zimą można wykorzystać jabłka albo brzoskwinie z puszki. O tej porze roku wybór jest oczywisty – rabarbar! Jego lekko kwaskowaty smak świetnie komponuje się ze słodką kruszonką. Do gotowego ciasta świetnie pasuje gałka waniliowych lodów 🙂

Składniki (forma prostokątna 22×33 mierzona na dnie):

Na ciasto:

• 200 g mąki pszennej (tortowej)
• 100 g mąki ziemniaczanej
• 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
• 150 g margaryny do pieczenia
• opakowanie cukru waniliowego (polecam ten z prawdziwą wanilią, a nie cukier wanilinowy)
• 2 jajka

Na kruszonkę:

• 130 g masła ( nie może być miękkie)
• 1 szklanka cukru
• 130 g mąki pszennej
• opakowanie cukru waniliowego

Poza tym:

• około 750 g rabarbaru

Najpierw przygotowujemy ciasto:

Z podanych składników wygniatamy ciasto (margarynę kroimy najpierw na mniejsze kawałki).

Ja pomogłam sobie robotem kuchennym z końcówką do ciasta kruchego.

Miskę z ciastem przykrywamy (folią spożywczą, czystą ściereczką, albo nawet talerzem). Wkładamy do lodówki. chłodzimy przez 30 minut.

Robimy kruszonkę:

Masło kroimy na mniejsze kawałki, łączymy je szybko z mąką. Następnie dodajemy cukier i cukier waniliowy, szybko ugniatamy.

Kruszonkę przygotowuję zazwyczaj przy pomocy malaksera, dokładnie tak jak przy kruchym cieście.

Formujemy kulę, zawijamy w folię i wkładamy do lodówki.

Przygotowujemy rabarbar:

Rabarbar myjemy, odkrawamy końcówki. Kroimy w kilkucentymetrowe kawałki.

Pieczemy ciasto:

Formę wykładamy papierem do pieczenia lub smarujemy masłem. Przekładamy do formy wyjęte z lodówki ciasto, wyrównujemy. Najłatwiej zrobić to rękami podsypanymi mąką – ciasto jest bardzo klejące. Może nam się na początku wydawać, że ciasta jest go za mało – ale to tylko złudzenie.

Na ciasto kładziemy pokrojony rabarbar i posypujemy kawałkami kruszonki.

Pieczemy w 170 stopniach (termoobieg) przez ok. 1 godzinę.