Krem ziemniaczany to idealna potrawa kiedy lodówka pusta i weny brak. Drugie danie będzie niepotrzebne – zupa jest bardzo pożywna i sycąca. Polecam ją szczególnie teraz, kiedy wielkiego wyboru świeżych warzyw po prostu nie ma. A ziemniaki są zawsze 😀 Taki krem kojarzy mi się smakowo z plackami ziemniaczanymi – ot, kolejne z moich dziwnych skojarzeń :D.
Krem wychodzi bardzo gęsty – nie każdy lubi taką konsystencję. Jeżeli chcecie, możecie dodać więcej bulionu lub dolać wody – wtedy nakarmicie większą ilość osób.
Przepis jest bardzo mocno inspirowany tym, który znalazłam na blogu Agaty.
Sskładniki na 3-4 porcje:
- 500 g ziemniaków
- biała część dosyć dużego pora
- 3 ząbki czosnku
- 750 ml bulionu mięsno-warzywnego
- 1/2 łyżeczki mielonej ostrej papryki/sproszkowanego chili (a najlepiej ilość dostosujcie do swoich upodobań)
- 1 płaska łyżeczka mielonej słodkiej papryki,
- 1/4 łyżeczki świeżo mielonego czarnego pieprzu,
- 1/4 łyżeczki soli
Ziemniaki obieramy i kroimy w grubą kostkę. Por kroimy w dosyć cienkie plasterki. Czosnek obieramy i drobno siekamy (możemy też użyć praski). W garnku z grubym dnem rozgrzewamy olej i wkładamy pora, a po chwili czosnek. Smażymy przez parę minut, aż por będzie miękki.
Wrzucamy do garnka ziemniaki. Całość zalewamy bulionem. Dodajemy przyprawy (oprócz pieprzu). Gotujemy, aż ziemniaki będą miękkie.
Całość blendujemy. Dolewamy trochę gorącego bulionu\wody, jeżeli zupa jest dla nas zbyt gęsta. Dodajemy pieprz i ewentualnie inne przyprawy, jeżeli naszym zdaniem jest ich za mało (tak się może stać, jeżeli dodatkowo rozrzedziliśmy krem).
Krem z ziemniaków będzie świetnie smakował z podsmażonym boczkiem lub jak proponuje Agata – z plasterkami chorizo.
2 komentarze
Bardzo apetycznie Ci wyszła ta zupka! 🙂 Miło mi, że zainspirowałaś się moim przepisem 🙂
Pozdrawiam serdecznie
Uwielbiam taką gęstą!