W poprzednim wpisie obiecałam Wam placki z cukinią z fetą. I oto są! Bardzo łatwe w przygotowaniu – tak naprawdę wykorzystuję tu bazowy przepis, który może znajdziecie tutaj, dodałam tylko fetę i suszone pomidory. Efekt jest jednak na tyle dobry, że te placki zasłużyły na osobny wpis. Mam nadzieję, że i Wam będą smakować 🙂
Składniki (na 2 osoby):
- ok 500 g cukini (u mnie trzy średnie)
- 1 łyżeczka soli + ewentualnie do smaku
- 2 szalotki (poszatkowane) lub ewentualnie mała cebula (lub pół)
- 1 duże jajko, roztrzepane
- pieprz do smaku (najlepiej świeżo mielony)
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 150 g fety
- 8-10 suszonych pomidorów
- olej do smażenia
Cukinie myjemy, obcinamy końce (nie trzeba, ale można je obrać). Ścieramy na tarce na grubych oczkach. Najlepiej to zrobić za pomocą robota kuchennego – pozwala na uzyskanie długich nitek. Jeżeli takowego nie macie – zwykła tarka też się nada
Cukinie posypujemy solą i odstawiamy na 10 minut. W tym czasie kroimy pomidory na mniejsze kawałki (ale nie mogą zbyt małe, żeby były wyczuwalne w gotowych plackach).
Odlewamy płyn, który się wydobył ze startej cukinii. Próbujemy i jeżeli uważamy, że potrzeba więcej soli – dodajemy ją.
Dodajemy posiekane szalotki/cebulę, jajko i pieprz. Dodajemy mąkę. Mieszamy całość na jednolitą masę. Dodajemy pokrojone pomidory i kruszymy fetę. Mieszamy.
Na rozgrzaną patelnię wlewamy olej do smażenia i po chwili zaczynamy formować placuszki. Nakładamy je łyżką i smażymy na średnim ogniu po kilka minut z każdej strony, aż będą mieć lekko złoty kolor. Ja nakładałam dużą łyżkę masy i spłaszczałam je.
Usmażone placuszki przekładamy na ręcznik papierowy, aby odsączyć je z nadmiaru tłuszczu.
Gotowe placuszki najlepiej smakują z dodatkiem kwaśnej śmietany lub serkiem twarogowym.
6 komentarze
Z fetą nie próbowałam, wyglądają idealnie 😉
Hmm, wyglądają mega apetycznie! 😀
oo super! Feta i suszone pomidory i do tego jeszcze moja ukochana cukinia 😀 Idealne połączenie! Następnym razem! Ostatnio dodałam do placków z cukini…. ryż naturalny! Nie wiem czy to ‘wypada’ ale smakowało nieziemsko!!!! <3
Ja uważam, że w kuchni nie ma “nie wypada” (BTW fajny pomysł na wpis : ) ) jak smakuje to można dodać 🙂
Ostatnio na nowo zakochałam się w suszonych pomidorach, więc pewnie spróbuję.
Świetne placki, dodatki super 🙂