W życiu każdego blogera przychodzi taki moment, w którym zaczyna dostrzegać potrzebę kupna statywu. Ja właśnie kilka dni temu otrzymałam takowy w prezencie od męża i chciałam się pochwalić 🙂
Dlaczego statyw jest potrzebny?
Na samym początku mojej przygody z fotografią myślałam, że statyw będzie mnie ograniczał – i to było błędne myślenie. Po pewnym czasie zaczęło mnie irytować, iż bardzo trudno mi zaplanować ujęcie, a większość zdjęć to wynik przypadku. Paradoksalnie, to właśnie brak statywu mnie ograniczał.
Poza tym statyw poprzez eliminację drgań naprawdę pomaga w uzyskaniu ostrego zdjęcia, szczególnie jeżeli wasz obiektyw nie posiada funkcji stabilizacji obrazu.
No i oczywista oczywistość – bez statywu można zapomnieć o długich czasach naświetlania – czyli np, o pięknych zdjęciach lejących się płynów 🙂
Jaki statyw wybrałam i dlaczego?
Jak pracuje się ze statywem mogłam sprawdzić, dzięki uprzejmości mojego szefa, który pożyczył mi swój. Po niedługim czasie przyszedł czas na kupno własnego. Ten, który użytkowałam był raczej z niskiej półki, ale myślałam, że tak naprawdę taki mi wystarczy. Do sklepu fotograficznego poszłam więc z nastawieniem “proszę mnie przekonać, że naprawdę muszę wydać więcej niż te 120 zł przy amatorskim fotografowaniu na równych panelach”. Serio – myślałam, że nic droższego zwyczajnie nie jest mi potrzebne. Jednak wystarczyło raz dotknąć porządniejszy statyw i już wiedziałam, że do tego tańszego już nie wrócę. Na pierwszy rzut oka widać kolosalną różnicę w jakości wykonania i – przede wszystkim – w stabilności. Poza tym ma parę “szmerów bajerów” – jak np. możliwość odwrotnego zamontowania głowicy.
Statyw, który wybrałam to Slik PRO 330DX. Kosztował mnie (a raczej mojego męża, bo to prezent urodzinowy) 270 zł.
Wiem, że można wydać dużo więcej i nie jest to (jak na sprzęt fotograficzny) duża kwota, ale w tej cenie dostajemy naprawdę solidny sprzęt, który w amatorskiej fotografii sprawdzi się na pewno. Jak podsumował to pan, który mi statyw sprzedawał – jeżeli posiadasz sprzęt za kilkadziesiąt tysięcy, to pewnie możesz kupić statyw za 1000 zł i więcej. Jednak w większości przypadków, lepiej zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na nowy obiektyw (albo fundusz na nowy obiektyw) 😀
Wszystkim, mieszkającym w okolicach Chorzowa, bardzo polecam sklep fotograficzny na ulicy Wolności – mają świetną obsługę. Bardzo sympatyczny pan odpowiadał na moje pytania zanim zdążyłam je wymyślić ;).
Jeszcze się z moim statywem zaprzyjaźniam i muszę sprawdzić jak będzie się zachowywał przy dłuższym użytkowaniu. Już teraz mogę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona z prezentu i mam nadzieję, że pomoże mi robić lepsze zdjęcia.
11 komentarze
Wygląda na bardzo stabilny. Ja jestem w trakcie poszukiwania nowego ten, który mam jest do niczego.
Przyjrzyj się temu modelowi – może będzie akurat? Poważnie rozważałam też statyw Velbona Sherpa 600 – jest nawet odrobinę bardziej stabilny.
Mnie się marzy zakup statywu, ale na razie posiadam zwykłą cyfrówkę, więc jak kupię lepszy aparat to i zainwestuję w statyw 🙂
Oj tak, to niezbędne urządzenie, też odetchnęłam z ulgą, kiedy go nabyłam i skończyło się ustawianie aparatu na kiwających się krzesłach i stertach podłożonych książek 😉
Skąd ja to znam 😀
Ja następny zakup w planach jaki mam to statyw-kolumnowy, bo ostatnio na warsztatach przekonałam się, że ułatwia znacznie pracę na małej przestrzeni 🙂
Muszę sobie poczytać co to za cudo, bo przyznam, że jestem niedoinformowana. 🙂
Kupiłem dzisiaj statyw hama star 61, który jest dużo lepszy od tego co miałem i kosztował mnie tylko 87 zł (w hipermarkecie na “A”)
Jest stabilny waży- 1220 g i można go dodatkowo obciążyć
Posiada głowicę 3D z poziomicą, korbę regulacji wysokości, gumowe obrotowe stopki, dodatkową płytkę którą można zostawić wkręconą w aparacie
rozkłada się od 60 do 153 cm
Tak wygląda: https://pl.hama.com/bilder/00004/abb/00004161abb.jpg
Gratuluję zakupu – mam nadzieję, że się sprawdzi :)Ja z podobnego niestety nie byłam zadowolona w pełni 🙁
Nie mam dużych wymagań na razie 😉
Chcę aby się łatwo rozkładał i składał, był stabilny i dosyć wysoki. Jak na razie , jest ok 🙂
Warto także wspomnieć, że te statywy wykonane z tworzywa należy omijać – takie bardzo szybko się rozpadają http://www.open-youweb.com/tani-statyw-do-aparatu-fotograficznego-i-kamery-opinia/ przez co nie warto ich kupować bo po prostu się nie opłaca. Najlepiej wybrać właśnie coś lepszego i sprawdzonego, trochę dołożyć ale mieć dobry na lata.