Te ciasto może nie jest bardziej czekoladowe od samej czekolady, ale na pewno jest blisko. To ciasto czekoladowe typu brownies – bardzo wilgotne, a efekt “prawie zakalca” jest zamierzony. Dodatek whisky nadaje mu pazura i wyjątkowości, a efektu dopełniają wiśnie. To ciasto idealne na złą pogodę, kiepski humor i depresję. W pełni zaspokaja czekoladowego głoda. Po prostu musicie je zrobić!
Przepis znalazłam na blogu wkrainiesmaku.pl, lekko go zmodyfikowałam.
Składniki (na formę 20×30 cm):
- 1.5 łyżeczki kawy instant
- 1/4 szklanki wody
- 50 g masła
- 50 g gorzkiej czekolady
- 1/3 szklanki kakao
- 1/4 szklanki whisky
- 1/2 szklanki oleju
- 2 jajka
- 2 żółtka
- 2 szklanki cukru
- 1 i 3/4 szklanki mąki
- pół łyżeczki soli
Ponadto:
- 100 g czekolady mlecznej
- 100 g czekolady deserowej
- ok. 300 g wiśni bez pestek (użyłam mrożonych, wcześniej je rozmroziłam i odsączyłam)
Całe ciasto możemy przygotować w jednym garnku i tylko przelać je do formy. Przygotujmy więc taki, żeby całe ciasto się w nim zmieściło. Mi wystarczył taki o pojemności 2 l.
W garnku zalewamy kawę rozpuszczalną wrzącą wodą. Dodajemy masło i gorzką czekoladę (wcześniej połamaną na kawałki). Na bardzo małym ogniu podgrzewamy aż masło i czekolada się rozpuszczą.
Garnek zdejmujemy z ognia, wsypujemy kakao i mieszamy całość trzepaczką. Następnie dolewamy whisky, mieszamy. Teraz kolej na olej i jajka z żółtkami. Znowu dokładnie mieszamy.
Przed dodaniem jajek upewnijmy się, że mieszanka nie jest ciepła – nie chcemy, żeby się ścięły!
Dodajemy cukier i mieszamy dokładnie. Następnie wsypujemy mąkę i sól. Najlepiej robić to stopniowo – po kilka łyżek (jeżeli brakuje nam sił – możemy zamienić trzepaczkę na mikser).
Dodatkową gorzką i mleczną czekoladę kroimy na kawałki(tak mniej więcej 2 kawałki z jednej kostki czekolady. Wsypujemy je do ciasta, mieszamy – tym razem za pomocą łyżki.
Zamiast siekać czekoladę, możemy użyć groszków czekoladowych.
Ciasto przelewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia lub posmarowanej masłem. Na wierzchu równomiernie rozkładamy wiśnie. Pieczemy przez 30 minut w temperaturze 180 stopni.
7 komentarze
Wspaniałe po prostu 🙂
Super, że ciasto się udało. Podlinkuję sobie przepis i być może również wypróbuję wersję z wiśniami. Na pewno będzie wspaniałe bo uwielbiam te owoce.
Pyszna propozycja!
[…] A potem Ola Wilczek zaproponowała wersję z wiśniami. […]
Oj tak czekolada i wiśnie się bardzo lubią, a do tego whiskey! Kiedyś kupowałam herbatę wiśnia z whiskey i była super. Muszę pojechać jej poszukać 🙂
Najlepiej :>
Mniam! uwielbiam połączenie czekolady i wiśni 🙂