Dlaczego należy myć cytrusy?
Wiadomo – cytrusy (raczej) w Polsce nie rosną. Żeby mogły się pojawić w naszych sklepach, muszą przebyć długą drogę z krajów gdzie słońce świeci trochę częściej i mocniej. Konsument jest wybredny i po takiej podróży owoce muszą wyglądać jak świeżo zerwane. Dlatego poddaje się je działaniu różnych substancji (nie będę się wgłębiać w ich rodzaje i stopień szkodliwości, bo chemik ze mnie żaden), są także woskowane, żeby ładnie błyszczały. Właśnie dlatego cytrusy należy myć przed zjedzeniem, a już na pewno trzeba to zrobić jeżeli używamy skórki!
Jak myć cytrusy?
Niestety, zwykła zimna woda może woskom nie dać rady. Najlepiej użyć jakiegoś łagodnego detergentu np. mydła lub płynu do naczyń i porządnie wyszorować owoce ciepłą wodą. W kuchni zawsze staram się mieć szczoteczkę przeznaczoną tylko do żywności (przydaje się też przy ziemniakach). Po umyciu, cytrusy bardzo dokładnie, kilka razy płuczemy.
Jak to wygląda u mnie w praktyce?
Wiadomo – to, że powinno się coś robić to nie znaczy, że będziemy to robić ;). Jeżeli nie używam skórki, to w takie szorowanie się nie bawię. Zwyczajnie myję owoce pod zimną wodą. Natomiast kiedy potrzebuję do przepisu skórkę (jak np. przy lemoniadzie z mlekiem skondensowanym) – to nie ma zmiłuj się, szczotka idzie w ruch.
W sklepach czasami można dostać też niewoskowane cytryny (innych cytrusów nie widziałam). Są często oznaczone znakiem BIO.
2 komentarze
O dokładnie to jest ważny temat, przy używaniu skórki. Dzisiaj obierałam pomarańcze, żeby zrobić sok i aż mi się ręce lepiły od czegoś co miała na sobie skórka tych owoców, coś jak wosk z żelem po polaniu wodą.. Dlatego dobrze piszesz o tym myciu 🙂
Powąchajcie sobie czasami pomarańczę albo mandarynki. To Was przekona do mycia cytrusów, pozdrawiam!