Kiedyś czytałam jakiś raport, który mówił, że ulubioną zupą Polaków jest pomidorowa. Tymczasem ja nie lubię pomidorowej. Serio 🙂 Za to zawsze chętnie zjem krem z pomidorów – to zupełnie inna bajka. Pewnie ktoś czytając mój przepis złapie się za głowę i zapyta czemu używam pomidorów z puszki jak mamy teraz tyle pysznych, pachnących polskich pomidorów? Już się tłumaczę – krem z pomidorów to jedna z moich potraw awaryjnych, a puszka pomidorów to coś, co mam w domu zawsze. Może leżeć z pół roku w szafce czekając grzecznie na swoją kolej – cudowny wynalazek 🙂 Oczywiście teraz, kiedy mamy lato zachęcam do zastąpienia pomidorów w puszcze pachnącymi malinówkami.
składniki(na 2- 3 porcje):
- mała cebula
- 2 ząbki czosnku
- puszka pomidorów (lub tak z pół kilo malinówek)
- 0,5 l wywaru warzywnego lub z kury (od biedy może być z kostki)
- 1 łyżeczka octu balsamicznego
- 2 łyżki śmietany (użyłam kwaśnej 12%, ale inna też będzie ok)
- opcjonalnie – świeże zioła: np. bazylia, tymianek, oregano, cząber (po parę listków)
- oliwa (lub inny olej do smażenia)
- sól, pieprz
Cebulę siekamy, czosnek również siekamy lub wyciskamy. Garnek z grubym dnem stawiamy na średnim ogniu, wlewamy parę łyżek oliwy i wrzucamy najpierw cebulę, po około 2 minutach czosnek. Szklimy jeszcze przez około 3 minuty na małym ogniu. Uwaga – czosnek bardzo łatwo się przypala!
Wlewamy puszkę pomidorów, mieszamy. Gotujemy całość na małym ogniu przez około 5 minut, uważając żeby pomidory się nie przypaliły. Wlewamy wywar (jeżeli używamy kostki – wlewamy wodę, mieszamy, zagotowujemy całość i wrzucamy kostkę). Całość gotujemy jeszcze około 3 minut.
Zdejmujemy zupę z ognia, dodajemy zioła, śmietanę i ocet balsamiczny. Całość miksujemy na gładki krem. Dodajemy sól i pieprz do smaku.
Gotowy krem pomidorowy możemy udekorować świeżą bazylią, kleksem śmietany i paroma kroplami octu balsamicznego i oliwy. Lubię go jeść z dodatkiem sera – tym razem był to starty gran padano, ale będzie świetnie też smakował z kawałkami fety albo mozzarelli.
Aby nadać zupie pikanterii możemy dodać posiekaną papryczkę chili (albo pół). Należy ją dodać na tym samym etapie co czosnek i cebulę.
Może zainteresują Cię też inne przepisy:
7 komentarze
Ze świeżych pomidorów jest najlepszy 🙂
Zgadzam się całkowicie 🙂
Pyszny krem, ze świeżych pomidorów, prosto z ogródka na pewno pyszny, na ,kuchni lidla, znalazłam dżem z pomidorów, muszę wypóbować 🙂
Pyszny krem! Tylko ja nie dodawałam śmietany i octu, a doprawiałam bazylią, tymiankiem, pieprzem i odrobiną cukru. Dzięki za przepis!
Bardzo się cieszę, że smakował. Tymianek świetnie komponuje się z pomidorami! 🙂
Bardzo dobry krem! Zachwyca rodzinkę, nawet tą część zwykle niezadowoloną;) Często korzystam z tego przepisu mnożąc składniki przez dwa:)
Bardzo się cieszę, że smakuje 🙂 Pozdrawiam!